Już skądś znamy skład Jarek Leśkiewicz (również Opollo) i Dean Garcia wspomagani mocno przez Rose Berlin. Stąd Blurred City Lights brzmi w zasadzie jak SPC ECO, którego muzycy dorwali się do mocnych, gitarowych dźwięków nie odrzucając przy tym w kąt swojego elektronicznego dziedzictwa.
O ile nazwa projektu jak i okładka nastrajają bardziej synthowo (w bladerunnerowy sposób), tymczasem muzyka na płycie brzmi inaczej. W odróżnieniu do SPC ECO, wokalem udziela się (poza kawałkami z udziałem Berlin) sam Leśkiewicz i brzmi w nich jak Mariusz Duda z Riverside chociaż klimat na "Volkerze" bardziej przypomina solowe dokonania Dudy. Gdy za śpiewanie bierze się wokalistka SPC ECO, z marszu dodaje projektowi tonę magii i eterycznego brzmienia, jestem olbrzymim fanem jej głosu (np.w fantastycznym "Don't Let Go").
Dobrym przekrojem muzyki BCL jest "Night Crawlers", w którym obok ciężkiego gitarowego riffu egzystują elektroniczne sample i czające się na granicy słuchu modyfikowane głosy. Cała płyta jest doskonałą mieszanką i doskonale nadaje się na soundtrack dla nocnego życia miasta.
"Volker" kosztuje 29 złotych (6 GBP).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz