Paul Lopez tworzący jako Sana Obruent pojawia się na moim blogu regularnie, niemniej wciąż nie mogę przejść obok jego nowych prac obojętnie. Tutaj w jednym, potężnie ambientowym i właściwie długim kawałku Paratus Sum.
Artysta przyzwyczaił już do swojego ciężkiego od nakładających się warstw dźwięków ambientu. Jego muzyka nie tyle sprzyja refleksji co nią atakuje i przygniata, dla mnie bardziej niż relaksacyjne ma właściwości przygnębiająco melancholijne. I taka właśnie powinna być. Nie inaczej jest na tej, opatrzonej fantastycznym cover artem, płycie.
Paratus Sum kosztuje 8 złotych (2 USD).
Sprawdź: Paratus Sum
Kraj: Kalifornia, US
Szufladka: depressive ambient
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz