piątek, 9 lutego 2018

Seyfert - Boa Noite/Boa Sorte (2018) PL


Seyfert to solowy projekt André Luiz, który rozrósł się do czteroosobowego zespołu z Yasmin Cruz na wokalu. Brazylijczycy wydali właśnie płytę "Boa Noite/Boa Sorte", na której epatują eklektyzmem, który nie przeszkadza im jednak w generowaniu unikalnej atmosfery.

Ten album jest przede wszystkim bardzo zróżnicowany. Zaczyna się delikatnym neoklasycznym wstępem i jeśli ktoś spuścił przez to gardę może zostać znokautowany niespodziewanie gitarowym początkiem "Nomes e Datas". Gitary nie są specjalnie głośne ale z pewnością nie brakuje im drapieżności. Ta jednak wypala się dość szybko i muzyka Seyfert staje się bardziej refleksyjna ("Pointeros"), a w końcu nawet... elektronicznie epicka ("Transcurso").

Kolejną niespodzianką jest pojawienie się w drugiej części płyty wokalu. Zarówno ten męski (w progresywno rockowym "Morfeu") i kobiecy (w pięknej balladzie "210117") nie odstają od ustalonego wcześniej klimatu. Prawdziwym game changerem okazuje się jednak trwający grubo ponad kwadrans "Boa Sorte", który eklektyzm grupy zamyka w obrębie jednego utworu.

Dwiema wisienkami na klimatycznym torcie są dostępne na Bandcampie covery Mogwai. Żeby mało było ochów i achów, Brazylijczycy wybrali chyba najpiękniejsze utwory Szkotów z "Take Me Somewhere Nice" na czele.

"Boa Noite/Boa Sorte" można mieć za ile się chce.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz