Poszerzamy granice bloga o kolejne państwo. Kto słyszał o zimnym coldwave'ie skojarzonym z solidną dawką elektroniki prosto z Albanii? Teraz my wszyscy. Dzięki duetowi Franc Kurti i Dina Hajrullahu czyli I Tpame I Tvrame.
"Satori" to gorące bity zagrane na zimnych jak lód gitarowych tłach. Kto by pomyślał, że takie połączenie jest w ogóle możliwe. Tymczasem nie tylko jest ale również brzmi nadzwyczaj dobrze. Niemniej jest to tylko przygrywka. Już kolejny utwór, "The Calling" atakuje głośniejszą ścianą dźwięku z melodią wygrywaną na grubych strunach basu i tłustych samplerach. Wszystkie wrażenia wywoływane są przy minimalnych nakładach, można i należy bardzo cenić tego typu minimalizm.
W pamięć zapada natomiast od razu "Future Attitude", utwór w którym do repertuaru dochodzą bardzo wyraziste elektroniczne dźwięki i, przede wszystkim, wokal Diny brzmiący jakby leżał w szufladzie dokładnie pomiędzy zimnofalowymi brytyjskimi a trip-hopowymi z Ameryki. Pasuje idealnie. A wszystko osiąga zenity w "Distress", w którym nie wiadomo już jakiego gatunku się słucha i czy ma to jakiekolwiek znaczenie.
"Future Attitude" kosztuje 17 złotych (4 EUR).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz