W swojej wszechstronności Timothy Fairless zajmował się muzyką filmową, a czasem wspomaganiem innych artystów. Własnymi kompozycjami debiutował pięć lat temu, a dzisiaj pokazuje swój bogaty muzyczny repertuar na EP-ce Sum.
Fairless to artysta, który "przetwarza akustyczne, elektroniczne i środowiskowe dźwięki w stronę bliską zapomnienia". I faktycznie, potrafi on bardzo sprawnie przemieścić się od ultra delikatnego ambientu i neoklasyki po szokujący noise. Tak jak w otwierającym EP-kę Wait for Zero, w którym w połowie utworu następuje intrygujące załamanie, a potem odbudowanie. Podobnie ciekawy jest Fistion Is Forever z najbardziej delikatnym neoklasycznym ambientem z czasem wzbogacanym o nerwowe pulsowanie elektroniki i w końcu regularnie post-rockowe granie.
Sum kosztuje 22 złote (8 AUD).
Sprawdź: Wait for Zero
Kraj: Australia
Szufladka: eclectic neoclassical
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz