poniedziałek, 14 grudnia 2020

Lavender Blush - The Garden of Inescapable Pleasure (2020) PL


Kalifornijski zespół Lavender Blush od swojego powstania w 2016 roku zdążył wydać już trochę materiału, ale swój nowy album The Garden of Inescapable Pleasure sami określają jako długogrający debiut. 

Tak jak mają w zwyczaju, nowa płyta powstała własnym sumptem w domowych warunkach, co jest jednym z filarów ich poglądu na muzykę. W końcu sami o sobie piszą "grupa noise popowa oddana domowym nagraniom, atmosferze i analogowemu ciepłu". Faktor DIY na pewno składa się na atmosferę panującą na tym noise popowym wydawnictwie czerpiącym garściami z wszystkiego, co pomiędzy bedroom popem a shoegaze'em. A do tego przeważa slowcore'owe tempo. co pozwala gitarom nabrać monumentalnej wagi.

Album otwiera najbardziej przebojowa kompozycja I'm in Love, ale jest to przebojowość w stylu Slowdive czy Spiritualized - bardziej nastrojowe granie niż popowy entuzjazm. I to gra. Czasem też muzycy potrafią pohałasować i taki finał Piper to bardzo rockowe gitary w post-rockującym klimacie. Zawsze jednak wszystko równoważy wokal - rozmyty i niebiański. Tak jak przystało na dobry dream pop.

The Garden of Inescapable Pleasure kosztuje 26 złotych (7 USD).

Sprawdź: I'm in Love
Kraj: Kalifornia, US
Szufladka: bedroom noise pop
Label: Shelflife



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz