Rosyjski muzyk znany tylko z inicjałów B. M. to prawdziwa maszyna do tworzenia muzyki pod różnymi nazwami, wydaje się jednak, że niezależnie od tego, czy jest to Hiki, Skyforest czy A Light in the Dark - cechuje ją zawsze jakość wykonania i entuzjastyczny vibe. Tak jak na Insomnii.
Za każdym razem jest to też euforyczna wersja metalu pożeniona z elektroniką i ścianami synthów. Nie inaczej jest na nowej płycie, na której atmosfera co i rusz sięga zenitu, ale poza tym oferuje po prostu dobrą muzykę. Zmieniające się wokale (choćby w Let It Guide You), sample, elementy typowo metalowe czyli mechaniczna perkusja i agresywny, choć przytłumiony growl, a do tego efektowne elektroniczne smaczki dodające całym kompozycjom pieprzu (przednie w Vortex). Ma to w sobie bardzo dużo z cyberpunkowego motywu wielkiego, neonowego miasta, do podróży po którym zaprasza sam artysta dodając, że "zapowiada się długa jazda…bez konkretnego celu".
Insomnia kosztuje tyle, ile chcesz zapłacić.
Sprawdź: Vortex
Kraj: Rosja
Szufladka: synth metal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz