Nadciągnęła nagle jesień, a z nią wkrótce przyjdą czarne noce i wściekłe deszcze. An Autumn For Crippled Children jesień ma nie tylko w nazwie. Ma ją też w rozpaczliwym growlu, który wybrzmiewa gdzieś spod warstwy shoegaze'owo metalowych gitar i klawiszy. A przede wszystkim w tej atmosferze, która sprawia, że czujesz, że z pewnością nie wszystko jest dobrze, nie wszystko tak jak powinno.
Ich malownicza nazwa wzięła się z utworu black metalowej grupy Ebony Lake - "An Autumn to Cripple Children". Choć istnieją od 2008 roku na swoim koncie mają już sześć płyt długogrających i trzy epki. Nie wiadomo kim są, nie pokazują twarzy ani imion, co tylko umacnia mnie w przekonaniu, że są jesiennymi demonami, a ich płyty to ich księgi. Nawet teraz, gdy lato jeszcze do końca nie zostało przegnane, spróbujcie posłuchać AAFCC i nie uronić łzy nad umierającym światem.
"Eternal" kosztuje 26 zł (6 EUR).
"Eternal" kosztuje 26 zł (6 EUR).
"This Small Spaced You Occupied Is So Empty Now"
Polski
English
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz