Połączenie nieoczywistej muzyki i poezji to jedno z piękniejszych na tym blogu. Tym razem robi to duet z Nowego Jorku, The Dwindlers, czyli "atmosfera i wyobraźnia" jak piszą. Można ich zakosztować na styczniowej płycie projektu, Beautiful Unfamiliar.
Utwory na albumie poświęcone są doświadczeniu podróży artystów po Europie, co słychać zwłaszcza w kawałku Dekuji Praha, którego tytułu nie trzeba tłumaczyć. Zresztą swoje credo zawarli oni w zdaniu mówiącym, że "piszą o snach, naturze i podróży". Za poezję odpowiada pisarka (a także wokalistka) Michelle Seaman. W najlepszym na płycie kawałku, Water Be My Road Now zachwyca nie tylko słowami i głębokim głosem, ale również fantastycznie eterycznymi chórkami.
Z kolei muzyka jest domeną Benjamina Dauera. Ta jest bardzo ulotną elektroniką, spokojną i dodającą całości klimatu, jednak nigdy nie na pierwszym planie. Zresztą, Dauer również użycza swojego głosu, jak w Cold Sugar. Najciekawsze jednak na płycie jest tytułowe nieznajome piękno, to spojrzenie z zewnątrz na naszą, europejską kulturę.
Beautiful Unfamiliar kosztuje 35 złotych (9 USD).
Sprawdź: Water Be My Road Now
Kraj: Nowy Jork, US
Szufladka: poetry ambient
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz