Niemiecki Box and the Twins łączy eteryczny dreampop z niepokojącą darkwave'owym wokalem. A do tego najpiękniej opisuje swoje inspiracje, tak ze opis ten zasługuje na własne cztery wersy:
"Dźwięk rozbijanego szkła
deszcz bijący o Twoje okno
dźwięk pękającego serca
mróz o północy"
Nic dziwnego, że ich płyta "Everywhere I Go Is Silence" robi takie wrażenie. Utwory mówią oczywiście o miłości, ale można o niej mówić i mówić. BatT robią to tak, że każdy utwór urzeka swoją własną melodią i atmosferą. Kupują mnie i "Gravity" i "Perfume Well" i "Ice Machine" lecz największym hiciorem jest dla mnie "This Place Called Nowhere" który i tekstowo i klimatycznie tworzy wspaniały sequel do niedawnego przeboju duetu Chrysta Bell-David Lynch - "Somewhere in the Nowhere". W obu "nigdzie" zdecydowanie ma swoje geograficzne koordynaty. Inną kwestią jest, czy warto się tam zagubić. Album kończą trzy post-rockowe ballady, to jest bardzo smutny koniec.
Tam, gdzie chadza zespół ciszy na pewno nie ma. Jest raczej niepokojąca muzyka o miłości A to wyjątkowo wspaniała wiadomość.
"Everywhere I Go Is Silence" kosztuje 35 złotych (8 EUR).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz