W końcu jest, fińska nadzieja dream popu, Mumrunner z Tampere nareszcie wydał swój debiutancki długogrający krążek. Chociaż swoją renomę zbudował już EP-ką Gentle Slopes, teraz możemy podziwiać ich odpowiedź na estońską Pia Fraus w dłuższej formie na płycie Valeriana.
Skandynawowie grają bezpretensjonalny dream pop, oznacza to melodyjność i radość z grania rodem z twee popu, zestawione z eterycznością i gitarowym nasyceniem shoegaze'ującego rocka. Jest więc niezwykle atmosferycznie, o co dbają niezliczone chórki, ale też zadziornie i ujmująco. No i przebojowo, sam zespół sugeruje, że to jest ich najsilniejszą bronią pisząc, że "zawsze byli skłonni pisać zapadające w pamięć melodie a teraz potrafią pokazać jeszcze mocniejsze i pełniejsze linie melodyczne".
Zespół od momentu, gdy zaistniał na scenie zmienił się personalnie Co prawda wciąż moim ulubionym kawałkiem jest Gentle Slopes sprzed lat, ale dzielnie walczą z nim takie piosenki jak Foe, Easy Life, Transient czy instrumentalna Valeriana. Jeśli kwarantanna kiedyś się skończy, Mumrunner będzie dla mnie jedną z głównych pozycji do przydybania na koncercie gdzieś w Europie.
Valeriana kosztuje 30 złotych (7 USD).
Sprawdź: Foe
Kraj: Finlandia
Szufladka: melodic dream pop
Label: Shelflife Records
Label: Shelflife Records
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz