KAMNI pochodzą z Moskwy i grają już od ośmiu lat. Ich zimnofalowy shoegaze znalazł właśnie nowe opakowanie w postaci płyty "Reflections" (albo po rosyjsku "Отражение") i jest dokładnie taki, jaki powinien - poshoegaze'owemu głośny i po new-wave'owemu wpadający w ucho.
Płyta zaczyna się na dobre w "Inside" z bardzo mrocznie zimnofalowy wokalem i wyraźną linią basu i ekstremalnie wpadającym w ucho "Spies" z bardziej rockowym wokalem. Właśnie zmieniająca się natura tego ostatniego to najciekawsza sprawa na płycie bo już następny utwór "Reflection" to wyraźnie shoegaze'owy, wspomagany chórkami wokal kontrastujący z twardym gitarowym riffem.
Bardziej post-rockowo robi się w znakomitej, gitarowej końcówce "On the God's Hands", prawdziwym zwieńczeniem jest jednak zamykający płytę pełny psychodelicznych uniesień i ciągnący się w nieskończoność "I See You Through". Z połączenia różnych gitarowych gatunków, Rosjanie potrafili stworzyć naprawdę dobre, wciągające dzieło.
"Reflection" kosztuje 30 złotych (7 EUR).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz