MRW, czyli Marcin Rafał Waszczak, pochodzi z Sosnowca i pojawia się na moim bandcampowym radarze już od dawna. Na swoich licznych albumach serwuje on swoje alternatywne podejście do jazzu, jednak na ostatniej EP-ce pokazał bardziej post-rockowe oblicze.
Zanim jeszcze o muzyce, Waszczak na swoim profilu na FB pokazuje, że zajmuje się również sztuką wizualną, nic więc dziwnego, że jego cover arty mają zawsze spójną i wciągającą koncepcję. Nowa płytka opatrzona jest haiku Kobayashi Issy: "Świat rozpaczy i bólu/ Kwiaty kwitną/ Nawet wtedy" i wypełniona jest pełnoprawnym, gitarowym post-rockiem. W bardzo rockowych kompozycjach wciąż czuć jednak jazzującego ducha, który gra w duszy Polaka.
Bakemono - Kanashimi no fukkatsu kosztuje ile chcesz zapłacić.
Sprawdź: Kokoro no nai kami
Kraj: Polska
Szufladka: jazzy post-rock
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz